PATRIOTYZM NA CO DZIEŃ

LEKCJA PATRIOTYZMU NA CO DZIEŃ

W ramach ogólnopolskiego projektu: ,, Młodzi w Akcji”, w którym biorą udział uczniowie obu naszych klas VI. , spotkaliśmy się w szkole 29 XI z Panem Jackiem Myszkowskim. Nasz gość, emerytowany nauczyciel matematyki i fizyki oraz harcerski instruktor opowiadał szóstoklasistom o działaniach, jakie podejmował będąc druhem VI. Warszawskiej Drużyny Wędrowniczej ZHP. Pan Jan jest w projekcie naszym ,,bohaterem codzienności”, który pokazuje młodym ludziom, że można aktywnie działać, także po zakończeniu zawodowej pracy. Nasz bohater organizował ze swymi harcerzami niesamowite akcje na Kresach Wschodnich, m.in. obozy dla uczniów z Polski, Ukrainy i Białorusi. Odwiedzał ze swoimi podopiecznymi takie historyczne miejscowości, ważne dla Polski, jak Chocim, Kamieniec Podolski, Grodno. Zawsze kiedy wyruszał na podobne wyprawy z  młodzieżą były to niezapomniane żywe lekcje historii, odczyty, spektakle, konkursy pieśni legionowych, zawody strzeleckie i konne. W Wilnie potrafił organizować spotkania opłatkowe dla uczniów z zaprzyjaźnionej szkoły z Nowej Wilejki, które swoim amarantowym kolorem miały przypominać tamtejszym Polakom o ułanach z 20 Pułku, bohaterach wojny z bolszewikami z roku 1920. Pan Jan był także autorem spektaklu napisanego na podstawie dzieła Stefana Żeromskiego ,, Echa leśne”. Na pytanie naszych uczniów: ,, w jakiej rodzinie trzeba się urodzić i wychowywać, aby być tak zaangażowanym w społeczne i kulturalne życie?” nasz gość odpowiedział i zdecydowanie podkreślił, że nic nie zastąpi wzorców rodzinnych. Uczestnicy spotkania poznali historię rodziców Pana Jana. Zarówno matka, jak i ojciec byli zaangażowani w konspirację w roku 1939, matka służyła, jako komendantka Wojskowej Służby Kobiet, a tato walczył pod Mławą. Podobnie wujowie naszego gościa – zamordowani w Katyniu. Jak Pan Jan wspominał: ,, najważniejsze w mojej rodzinie było działanie na rzecz Polski kiedy zagrożona była niepodległość. Niesamowitym przykładem budowania trwałych więzi i przyjaźni jest fakt, że Pan Jan do dziś utrzymuje kontakt ze swoimi, dorosłymi już harcerzami, którzy w większości – z pasji – angażują się w działalność grup rekonstrukcyjnych.

To co uderzyło uczestników spotkania i wywołało podziw to momenty kiedy Pan Jan deklamował z pamięci obszerne fragmenty prozy oraz wiersze patriotyczne. Szczególnie poruszyła nas wszystkich ta część spotkania, w której Pan Myszkowski opowiadał o kpt Władysławie ,,Orlik” Broniewskim.

Pan Jan oparł swą narracje o bardzo ciekawą prezentację multimedialną zawierającą wiele zdjęć ukazujących piękno wzgórz karpackich, szlaków które przemierzał ze swoimi harcerzami.

Do dziś Pan Jan organizuje spotkania z młodzieżą, opracowuje wycieczki rowerowe, przygotowuje prelekcje i wspiera zajęcia dla seniorów, organizowane w miejskiej bibliotece w Miedzeszynie.

Back to Top